...czyli co niedźwiedzie wiedzą o świecie.
Wszystkim, którzy zazdroszczą nam czegokolwiek dedykuję zawsze zimowe miesiące w DV.
Kiedy temperatura w domu oscyluje wokół pięciu stopni, a czasem spada poniżej zera.
Kiedy przemarzają ściany, kiedy w zamarzają okna, a mróz,oj jaki malowniczy!, zdobi szyby malowankami. Kiedy
śpimy w trzech polarach (z kapturem /tak, neo-szlafmyce to element obowiązkowy XXI-wiecznej sypialni/), kiedy dzień spędzamy w łóżkach, a wstajemy
i pracuję wtedy, kiedy jest druga taryfa prądu. Kiedy wychodzimy do sklepów - by
się ogrzać. Kiedy chorujemy z przemarznięcia.
Uwierzcie mi, zimno jest torturą, a zima nie cieszy, choćby nie wiem jak piękną była.