Tak, skoro jest niedziela jest i dzięcioł. Pracuś kuje, nie przestaje, dudni aż niesie po ogrodach.
![]() |
klikaj i oglądaj |
Wczoraj niewątpliwie był dzień sójki - tak się wydzierała, że aż się ludzi w okolicy zbiegli sprawdzić co się dzieje.
Pięknie się rozpoczęła moja ulubiona pora roku czyli październik. Słońce, ciepło i wszędzie pełno motyli. Ale motyle będą innym razem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz