Po wielu latach upominania się o opracowanie obowiązkowego dokumentu prawa lokalnego dotyczącego ochrony zabytków w gminie Koszęcin w tym roku wreszcie sporządzana jest gminna ewidencja zabytków.
Doctor Villa jest wpisana do wojewódzkiej ewidencji zabytków, a tym samym niestety chroniona również w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, nie straszny nam więc kolejny dokument. Nie mają one wpływu na to co będziemy z nią robić. Niestety wiele cennych budynków w strefie konserwatorskiej nie tylko w ostatnich miesiącach, ale nawet w ostatnich dniach (w tym zabudowa rynku Boronowska 1 i 2, stodoła Lubliniecka 1) z dnia na dzień zniknęły i utraciły swój tradycyjny wygląd i charakter i nie uratuje ich już żaden dokument.
Niewielu mieszkańców zdaje sobie sprawę z tego, że praktycznie każdy dom w centrum Koszęcina oraz wiele poza nim powinno znaleźć się w gez. Niewielu mieszkańców to obchodzi i interesuje, chociaż to ich domu zostaną do ewidencji wpisane i może to im przynieść więcej korzyści niż problemów.
Na razie trwają przygotowania. Dokumentacja dostarczona wykonawcom przez urząd gminy i wojewódzki urząd konserwatora zabytków jest nie tylko nieaktualna ale też więcej niż uboga, żeby nie powiedzieć wprost, że żenująco pobieżna. Pani Marta Kaczmarek sporządzająca dokumentację nie tylko korzystała z dotychczas opracowywanych przeze mnie informacji na temat zabytków koszęcińskich, ale również poprosiła o pomoc w sporządzaniu i wizjach lokalnych. Dzięki temu dotarłyśmy między innymi do baszty widokowej (kłania się doskonała dezinformacja turystyczna) i nie zostanie ona pomylona z żadną inną wieżą.
Jak zauważyła pani Marta praktycznie 90 procent budynków należy włączyć do gez, a co za tym idzie objąć ochroną i opieką. Co zrobi gmina - przekonamy się wkrótce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz